Faavi
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: Faavi
Nie wiem jak tam doszedłes bo u mnie odkrecilem dwie z trzech. Ta skrajnie wysunieta w lewo nie bylo dojscia, ani kluczem, bo zaslaniala to jakas przyspawana blacha
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
-
- Klubowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
- Skąd: Lubań/ Wesołówka
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Citroen C4
Re: Faavi
Witam. Od 2 tyg jezdze na lpg. Zrobilem jakies 900km i srednia wychodzi ok 13 l. Benzyny bral ok 11.5. Roznica kolosalna.
Ale nie wiem czy gazownik cos spieprzyl czy zbieg okolicznosci. Przestal mi dzialac czujnik deszczu.
Nie dziala tez sterowanie lusterek. Skladaja sie ale nie reaguja na ustawienie. Jakies sugestie?
Ale nie wiem czy gazownik cos spieprzyl czy zbieg okolicznosci. Przestal mi dzialac czujnik deszczu.
Nie dziala tez sterowanie lusterek. Skladaja sie ale nie reaguja na ustawienie. Jakies sugestie?
- milimetr58
- Klubowicz
- Posty: 768
- Rejestracja: 07 gru 2016, 17:02
- Skąd: Łódź
- Rok: 2006
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: VelSatis 2.0T
Re: Faavi
Skoro benzyny brał 11,5, to 13 gazu jest normalnym wynikiem, ponadto używasz na pewno cały czas klimy, bo upały.Faavi pisze: ↑01 cze 2018, 23:27 Witam. Od 2 tyg jezdze na lpg. Zrobilem jakies 900km i srednia wychodzi ok 13 l. Benzyny bral ok 11.5. Roznica kolosalna.
Ale nie wiem czy gazownik cos spieprzyl czy zbieg okolicznosci. Przestal mi dzialac czujnik deszczu.
Nie dziala tez sterowanie lusterek. Skladaja sie ale nie reaguja na ustawienie. Jakies sugestie?
Ja w tamtym tygodniu jeździłem po Łodzi tylko i dawałem mu w kość, to gazxu spalił mi 22 lityry na 100km. Jeszcze takiego "wyniku" nie miałem nigdy.
Teraz jeżdżę normalnie, i spala mi 13 - 14 l gazu na 100 km po mieście.
Co do lusterek, może coś na kostkach nie kontaktuje.
Waldek i Ewa
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Faavi
Gaz jest mniej kaloryczny i żeby silnik nie wiedział na czym jeździ to musi brać około 20 % więcej niż benzyny. Jest jak najbardziej ok. Jak by ci brał tyle samo co benzyny to znaczy że jest za ubogo, i za jakiś czas wypalone zawory, problemy z głowicą.Faavi pisze: ↑01 cze 2018, 23:27 Witam. Od 2 tyg jezdze na lpg. Zrobilem jakies 900km i srednia wychodzi ok 13 l. Benzyny bral ok 11.5. Roznica kolosalna.
Ale nie wiem czy gazownik cos spieprzyl czy zbieg okolicznosci. Przestal mi dzialac czujnik deszczu.
Nie dziala tez sterowanie lusterek. Skladaja sie ale nie reaguja na ustawienie. Jakies sugestie?
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Faavi
Czyli sprawdzasz przewody prowadzące do klimy. Miernik i heja. Podobno w tych autach pada często kostka przy sprężarce i same przewody idące do kostki i do sprężarki.
-
- Forumowicz
- Posty: 498
- Rejestracja: 02 gru 2017, 17:46
- Skąd: Elbląg
- Rok: 2006
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Jaguar x300 4.0
Re: Faavi
A przed kostką? Ja to idę organoleptycznie, a tutaj to Axa ma pojęcie o schematach, może on coś podpowie.
-
- Klubowicz
- Posty: 164
- Rejestracja: 11 sty 2017, 23:43
- Skąd: Lubań/ Wesołówka
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Citroen C4
Re: Faavi
Tylko w ktorym miejscu przed kostka. Dlatego pytam gdzie wczesniej szukac aby stwierdzic czy przewody czy gdzies wczesniej. Wedlug komputera jakim dysponowali w serwisie klimatyzacji niby pokazuje ze ma wlaczony sygnal zalaczenia. W poniedzialek pojade do serwisu renault na clipa. Moze tam cos znajda.